Testowałam perfumy i wody toaletowe z górnych i dolnych półek.
Mimo że jestem zwolenniczką oszczędzania i wybierania tańszych zamienników, ta zasada zdecydowanie nie dotyczy perfum.
Burberry Weekend, DKNY Red Delicious |
Calvin Klein IN 2 U, Versace Brght Crystal, Chloe Signature |
W mojej kolekcji nie brakuje także tańszych wód toaletowych:
Playboy Pin Up Collection, Puma flowing, Beyonce Heat, Avon little black dress, Avon Viva by Fergie |
Ich zapachy także mnie zachwyciły. Ich jedynym minusem jest niestety trwałość. Niektóre z nich czuć tylko przez pierwszą godzinę, inne utrzymują się do 2-3 godzin.
Używam bardzo dużo perfum, póki co nie stać mnie na to, aby kupować same oryginalne flakoniki, dlatego te droższe zostawiam na wieczory i specjalne okazje, a zwykłe wody toaletowe przeznaczam do stosowania na codzień. Na chwilę obecną jest to dla mnie najlepsze rozwiązanie.
Nie znalazłam jeszcze swojego ulubionego zapachu, wciąż jestem w trakcie poszukiwań. Może polecicie mi jakieś trwałe perfumy?
Buziaki i miłego tygodnia :*
Też kocham perfumy. Bardzo lubię perfumy Britney Spears i Rihanny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam http://qllever.blogspot.com/
Ja stawiam jednak na wody toaletowe z dolnych półek. Tam też można znaleźć coś trwałego i ładnego :)
OdpowiedzUsuńhttp://veronicanworld.blogspot.com/
jeżeli znajdę wodę toaletową lub perfumowaną z dolnej półki i będzie trwała to jak najbardziej nie będę miała nic przeciwko :-)
UsuńSiemka :*
OdpowiedzUsuńDość szybko notka super mam nadzieję że tak zawszę będziesz pisać : )
Używam na co dzień wód toaletowych z pumy czy adidasa .
Faktycznie ich minusem jest to że nie czuć ich jakoś długo .Ale za to są tanie i może sobie na nie pozwolić każdy .Najlepiej nosić taką jedną buteleczkę ( nie dużą ) w torebce .
Pozdrawiam cieplutko :***
co do perfum to zależy od gustu:) ja zawsze staram się wybierać takie gdzies w granicy 150 zł, i zazwyczaj starczaja mi na dłuugooo
OdpowiedzUsuńSpoko post zapraszam do mnie http://photoblogjulii.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńja jestem in love with Kenzo flower :)
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/06/black-is-total-black.html
Ja też nie mam żadnego lubionego zapachu.
OdpowiedzUsuńsmajlek.blogspot.com/
Ja również nadal poszukuję swojego ''idealnego zapachu'' :)
OdpowiedzUsuńOstatnio będąc w Paryżu kupiłam oryginalne francuskie perfumy, ich trwałość
jest zadziwiająca sam tester robił u mnie za ''odświeżacz'' w pokoju ;p
Niestety ich malutki pojemniczek kosztuje od 19 euro wzwyż.
Obserwujemy?
http://bukiet-stokrotek.blogspot.com/
Ja mam swoje perfumy i utrzymują się dość długo, ale nie mam zbytniego porównania gdyż na prawdę z górnej półki perfum nie miałam. :)
OdpowiedzUsuńhttp://mina-doimika.blogspot.com/
uwielbiam perfumy ;p mogłabym miec setki tysięcy zapachów ;p
OdpowiedzUsuńobserwujemy ???
zapraszam do mnie;)
dziekuje za obserwacje!!!!
Usuńja tez obserwuje :)
Śliczny blog, posty też ciekawe, będę wpadać częściej!
OdpowiedzUsuńA ty do nas?
Review-cousins.blogspot.com
kurde no nie wiem. Kiedys mialam Kenzo i byly bardzo dobre a gdy kupilam perfumy z fmgroup trzymaja sie tak samo. Mysle, ze to zalezy, serio
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, zapraszam do mnie:)
Zgadzam się z tobą lepiej kupić droższy perfum żeby było "czuć go dłużej "
OdpowiedzUsuń;-) jak na razie to nie trafiłam na jakiś fajny zapach:trwalszy) więc no nie mogę ci nic niestety polecić .
Pytałaś mnie o wspólną obserwacje :)) ja już ciebie obs
teraz ty :)
http://wszystkoinic45353.blogspot.com/
Oryginalnych perfum z wyższej półki jeszcze nie mam ale zastanawiam się akurat nad zakupem tylko nie mogę się zdecydować na jeden zapach :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się z Tobą zgadzam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Ja muszę wybrać się po zapasy, bo zostały mi same końcówki.
OdpowiedzUsuńDo moich ulubieńców należy Salvador Dali.
Marzą mi się takie prawdziwe perfumy. Muszę w końcu sobie jakieś zakupić :)
OdpowiedzUsuńBLOG :3
Jestem wielką miłośniczką Chloe. Cena trochę odstrasza, ale zawsze gdy nie chcemy wydać aż tyle, możemy sobie zażyczyć takowe perfumy na jakąś okazję od bliskich :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog - obserwuję.
Zapraszam : www.kawalekomnie.blogspot.com
Ja wolę kupić tańsze wody toaletowe z dolnych półek, a kilka niż zapłacić ponad 300 zł za jakieś dobre i szybko je zużyć ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;* http://hatersmakemefamoussss.blogspot.com/
Ja bardzo oszczędzam perfumy ;) Mam ich strasznie dużo, jedne nawet mają 3 lata, ale nie straciły wartości na zapachu :)
OdpowiedzUsuńhttp://autografy-patrycji.blogspot.com/
ja uwielbiam Chloe i Gucci Flora,kiedyś przepadałam za Hypnose :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam w planach zakup Perfum M. Korsa Pozdrawiam
Podoba mi się Twój blog :) chętnie tu wrócę obserwuję i liczę na rewanż :)
OdpowiedzUsuńps zerknij do mnie PARFUM FRANÇAIS http://maadeleinefashion.blogspot.com/
mysle, ze warto zainwestowac troche pieniedzy w strwaly piekny zapach. Ja mam kilka ulubionych: In Love Again by YSL jest jednym z moich ulubionych, ale ze wzgledu na rozne edycje limitowane nie zawsze jest dostepny... :/ Swietny na co dzien (i nie bardzo drogi) jest 212 by Carolina Herrera- polecam goraco wszystkie wersje!!!
OdpowiedzUsuńmilego dnia!
anjage.blogspot.co.uk
nie mam czego ci polecieć bo też nie mam stałego zapachu - chciałabym szukać w lato, ale póki co na te upały zostanę przy wodzie różanej ^^
OdpowiedzUsuńfashionable-sophie.blogspot.com
Bardzo podobają mi się Chanel- Madmoiselle (?), utrzymują się w miarę długo :3
OdpowiedzUsuńawesome-daisy.blogspot.com ♥
+ obseewuje już :3
Ja zazwyczaj używam perfum z Avon, dość długo się utrzymują :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ~ Mój blog - kliik! ♥
DKNY świetny zapach, jeden z moich ulubionych! :)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa ;*
oczywiście obserwuje! :*
Ja również jestem na etapie poszukiwań swojego zapachu. Z doświadczenia wiem, że osoby kupujące perfumy nie zdają sobie sprawy z różnicy między wodą perfumowaną a wodą toaletową.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe odwiedziny. Również obserwuję i z pewnością będę tutaj wpadać częściej :)
Fajne marki widzę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwowania :)
zaobserwowałam twój blog :) Teraz twoja kolej :)
OdpowiedzUsuńjuliandjuliet.blogspot.com
Jeżeli nie zoabserwujesz mojego bloga ja również przestanę obserwować twój :)
żałosne XD
Usuńhaha :D
Usuńuwielbiam zapach marca jacobsa Daisy jest boskii utrzumuje sie dlugo ale zdecydowanym minusem jest cena :(
OdpowiedzUsuńNa razie nie kupiłam żadnej perfumy z wyższej półki, ale powoli się przymierzam :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam perfumy!
OdpowiedzUsuńZapraszam:
happyfruitt.blogspot.com
Hej kochana ; ***
OdpowiedzUsuńPost praktycznie z dnia na dzień z czego się bardzo cieszę oby tak częściej ;**
Widzę ulubione perfumy mojej mamy czyli pudrowe Chloe ;D Zapach mają obłędny po prostu i nic dziwnego, że masz go w kolekcji ;) W jabłuszkach DKNY byłam zakochana dopóki ekspedientka z Sephory nie pokazała mi Givenchy . Od tamtej pory jest to zapach, który mi towarzyszy i już wiem , że to tzw "mój" zapach . Teraz jak mi się kończy to oszczędzam do ostatniej kropelki bo wycofali go ze sprzedaży (gnoje!!) i zastąpili jakimś nowym i dodali jakiś nowych składników do niego ;< Jeżeli chodzi o wody toaletowe to denerwuję mnie to , że słabo się utrzymują i tak szybko się kończą ;( Na tą chwilę mam swoją małą kolekcję perfum (jak patrze na twoją to mogę powiedzieć, że moja jest skromna dosyć :D ) i używam ich kiedy mam ochotę (np. gdy czuję się jak kupa i nie chce mi się na nikogo patrzeć) . Każdy flakonik jest inny i to czyni go wyjątkowym ;)
Ps. Mam nadzieję, że u mnie nowa notka się pojawi ;) Planowałam zrobić jakieś OOTD, ale pogoda w Łodzi marna jest ostatnio ;<
Buziaki kochana i miłego weekendu <3 ;**
DKNY jest po prostu boski:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;)) woman-with-class.blogspot.com
szczególnie zielone jabłuszko, którego niestety już nie mam <3
UsuńTeż używam perfumów DKNY be delicious! Uwielbiam je! Mają delikatny i świeży zapach!
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam pisać bloga :)
http://fashionlovemusicpassion.blogspot.com/
Zapach Marca Jacobsa "Daisy" Też uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńpokochaj swój paznokieć
OdpowiedzUsuń