niedziela, 29 grudnia 2013

Ozdobne pudełka

Ozdobne pudełka przeróżnej wielkości podbiły moje serducho ponad roku temu.


W mieszkaniu nie mam zbyt wielu mebli (po prostu nie lubię zastawić się szafami), a pudełka okazały się świetną alternatywą.


Zamiat upychać bieliznę, rękawiczki, paski, szaliki, czapki itp, w szuflady i ostatnie miejsca w szafie, trzymam je w pudełkach.


Dzięki temu mam wszystko ładnie posegregowane.


Do pudełek wkładam mydełka, albo różne pachnidła, dzięki temu zawartość bardzo ładnie pachnie :-).









Mało tego, że fajnie wyglądają, są również bardzo praktyczne :-).



KOCHANI SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!

piątek, 27 grudnia 2013

Okulary Firmoo

Współpraca z Firmoo była moją pierwszą. Oczekując na przesyłkę obawiałam się co napiszę, jeżeli okulary okażą się średnie i nie spełnią moich oczekiwań- niesłusznie.

 

Dzisiaj paczka dotarła- w sam raz na moje imieniny! :-D 

 

I już wiem dlaczego dziewczyny tak zachwalają tę firmę! 

 

Okularki są fantastyczne, już na pierwszy rzut oka widać, że bardzo dobrej jakości (a nakupowałam w swoim życiu wystarczająco dużo ''szajsu'', aby móc to stwierdzić z czystym sumieniem).

Produkt przyszedł elegancko zapakowany w komplecie z 2 sztukami etui i ściereczką do czyszczenia szkiełek.




Uwielbiam okulary!

 - są ciekawym dodatkiem do całej stylizacji

-nadają oryginalności i charakteru

- a przede wszystkim maskują mój kompleks dużego nosa i ładnie go zakrywają, skutecznie odciagając od niego uwagę.







Zapraszam na stronę firmoo:  http://www.firmoo.com/


Jestem pewna, że każda z Was znalazłaby tam coś dla siebie (jest dużo promocji, więc często można wyhaczyć okularki w naprawdę dobrej okazji).


A to link do okularów wybranych przeze mnie:


http://www.firmoo.com/eyeglasses-p-2385.html#3728





czwartek, 26 grudnia 2013

Rzęsy- aktualizacja

Witajcie Kochane!
Mam nadzieję, że Święta mijają Wam w ciepłej i rodzinnej atmosferze! ♥

Drugi dzień Świąt jest dla mnie odpoczynkiem, kiedy mogę poleżeć w łóżku i objadać się smakołykami, dlatego korzystając z wolnego czasu, postanowiłam dodać nowy wpis na bloga.

Kilka postów wcześniej wymieniłam kilka sposobów na piękne rzęsy, dzisiaj skłaniam się tylko do jednego: pomadka do ust.


Przeciętny skład pomadki do ust to:
olejek jojoba, kokosowy, rycynowy, masło shea, pantenol, wosk pszczeli, oliwa z oliwek, witaminy A i E.

 Szukajcie pomadek z podobnym składem. Mają niezwykle korzystne działanie na rzęsy.

Podobnie jak wiele innych blogerek najbardziej polecam pomadkę Alterra z Rossmana, ale dobrze się sprawi także każda inna, np zwykła pomadka ochronna Nivea.



Stosuję pomadkę na rzęsy od dwóch tygodni, efekty są tak zadowalające, że na jej rzecz, odstawiłam wszystkie pozostałe odżywki!

Rzęsy są mocniejsze, gęstsze i lepiej się malują (do fajnego efektu, jak nigdy (!) wystarczają mi teraz 1-2 warstwy najzwyklejszego tuszu!)


Aplikuję pomadkę palcem, ale dla wygody można użyć również czystej szczoteczki po tuszu.






To rzęsy lekko muśnięte zwykłym tuszem z Lovely.
Biorąc pod uwagę, że to jeden z prostszych i najtańszych produktów, rzęsy wyglądają całkiem nieźle!

niedziela, 22 grudnia 2013

Dodatki w mieszkaniu

Hej :-)

Dodatki w mieszkaniu są dla mnie najważniejszym elementem, który dodaje czterym kątom niepowtarzalnego charakteru i upiększa nasze gniazdka.

Nie lubię pustych, niewykorzystanych półek, ale staram się również, aby nie przesadzić z ilością ozdób.

Dzisiaj pokażę Wam tylko kilka z moich elementów dekoracyjnych. Ciągle urządzam mieszkanie, więc pewnie będzie ich przybywać :-).

Od zawsze gustuję w takich przytulnych drobiazgach jak te:





Aby powiększyć zdjęcia trzeba na nie kliknąć.

Jeżeli ktoś wie jak powinnam wstawiać fotki, aby były większe proszę niech mi napisze, bo ja nie mam zielonego pojęcia!

Myślę, że to ostatnie zdjęcia takiej jakości, ponieważ zakupiłam aparat. Nic nadzwyczajnego, ale chyba wszystko będzie lepsze od aparatu telefonicznego :-) .

Zmykam na ostatnie porządki świąteczne.

A Wy już wszystko wysprzątałyście?

Buziaki!

piątek, 20 grudnia 2013

Świąteczne pazurki- PAESE

Hejka!


Lakier PAESE nr 325 to mój ulubieniec wsród lakierów do paznokci.


Cena- 9zł w drogerii osiedlowej


Jest to lakier o przedłużonej trwałości. Zgadza się! Po 5 dniach nic nie odprysnęło, myślę, że jeszcze długo pozostanie na moich pazurkach.


Do pomalowania wystarczyła jedna cienka warstwa, dlatego jest mega wydajny.

 



Oczywiście- jak się domyślacie zdjęcia nie odzwierciedlają prawdziwego wyglądu paznokci. W rzeczywistości wyglądają nieziemsko i mienią na złoto-koralowo.


Teraz paznokcie będą mi pasować do koloru pomadki z poprzedniego posta! ;-)



Wiem, że moje pazurki nie prezentują się najlepiej, są krótkie, ale niestety nie lubię ich zapuszczać. W takich jest mi zdecydowanie wygodniej ;-).

czwartek, 19 grudnia 2013

Ulubiona pomadka- AVON

Moim ulubieńcem ostatniego miesiąca jest pomadka ''Idealny pocałunek'' firmy Avon, kolor- carresing coral.

Cena regularna to 32 zł, w promocji nawet za 14,99 i właśnie za tyle ją wyhaczyłam ;-)

Zdania na temat kosmetyków z Avonu są podzielone, ale ich pomadki są dla mnie niepodważalnym ideałem.

Ta trzyma się na ustach dosłownie cały dzień, mimo jedzenia, picia i braku poprawek (kolor się nieco zmienia i blaknie, dlatego zawsze poprawiam makijaż ust około 2 razy w ciągu dnia).

PLUSY:
-cena
-trwałość
-nawilżenie





A Wy używacie kolorowych pomadek?

wtorek, 17 grudnia 2013

Apel- schroniska dla zwierząt

Hejka!

;-)

Dzisiaj chciałabym wspomnieć o schroniskach dla zwierząt.

Jeżeli macie w planach kupno pieska, albo kotka, proszę zastanówcie się dobrze i rozważcie myśl o zaadoptowaniu ich ze schroniska. Zwierzątka z hodowli zawsze znajdą jakiegoś kupca, a te biedactwa są zdane tylko na nasze dobre serca.

Przygarniając pupilka z przytułka mamy zapewnioną opiekę lekarską, sterylizację/kastrację ( w niektórych schroniskach dają co miesiąc karmę, aby wyżywić zwierzątko). Ale to nie jest najważniejsze, ponieważ gdy skłaniamy się do kupna psa z hodowli zdajemy sobie sprawę, że jego utrzymanie będzie kosztować, więc te same koszty powinniśmy być w stanie ponieść także za adoptowanego zwierzaczka.

Niektórzy myślą, że w schroniskach dają brzydkie, brudne i chore psy. Nieprawda! Nie mogą wydać chorego zwierzęcia, które potrzebuje opieki weterynarza. Zwierzątka są czyste, odrobaczone, odpchlone i w większości przypadków już zaszczepione!

Pokazywałam wam moich słodkich pupilków kilka postów temu, dzisiaj pokażę inne ich zdjęcia:



(tego dużego przygarnęłam ze schroniska ponad rok temu)

W zeszłym tygodniu do mojej wesołej paczki, adoptowałam ze schroniska małego kotka:


Wszystkie moje zwierzątka dobrze się ze sobą dogadują ;-). Są mega pocieszne i nawet przez chwilę nie żałowałam ich adopcji, mimo, że czasem sprawiają drobne problemy.

Jeżeli nie macie warunków do przygarnięcia pieska lub kotka, proszę Was oddajcie stare, niepotrzebne koce do schronisk, kupcie od czasu do czasu najtańsze jedzenie dla zwierząt. Dla nas to niewiele, ale dla tych potrzebujących biedactw to naprawdę sporo.

niedziela, 15 grudnia 2013

Czapka ;-)

Witacje!
O to czapka, którą ostatnio dorwałam, myślę, że w bardzo dobrej cenie 25 zł.



Ceny tych czapek wahają się między 25, a 40 zł.
W zeszłym roku postawiłam na futrzaną pilotkę, a tym razem urzekł mnie pomponik :-)).

A jakie czapki Wy lubicie?


Miłej niedzieli ;-*

czwartek, 12 grudnia 2013

Stylizacja za 70 zł !!!

Cześć Serduszka


Dzisiaj stylizacja za 70 zł. Myślę, że to ekstremalnie niska i przystępna dla każdego cena :-).






Sweterek 50 zł

Getry 20 zł

 

 

Ciuszki kupiłam w jednej z galerii handlowych. Gdy parę dni później odwiedziłam inną, na drugim końcu miasta spotkałam te same ubrania za  2 razy tyle, więc uwierzcie dziewczyny, że nie zawsze płacimy za jakość.

 

Czasem jakościowo rzeczy są takie same, ale jeden sprzedawca narzuca sobie wyższą marżę według własnych potrzeb i własnego widzi mi się, a drugi sprzedaje to samo taniej :-).

 

 

PS. Przepraszam, że tak zaprezentowałam ubrania, ale nie miał mi kto zrobić zdjęć, a mało tego robiłam je telefonem ;-). Być może to nie rzuca się w oczy spoglądając na zestaw oddzielnie, ale zasuwak na serduszku i zasuwak na udzie bardzo do siebie pasują ;-).


wtorek, 10 grudnia 2013

Jak dbać o rzęsy ?

Witajcie ;-*

Dzisiaj przedstawiam 5 produktów, które pomagają mi w codziennej pielęgnacji rzęs i brwi:

  • olejek rycynowy
  • wazelina
  • l'biotica
  • serum keratynowe
  • odżywka Jantar
Odżywkę Jantar poleciła mi Klaudia na zniszczone i wypadające włosy.
 Link do Klaudii http://kappa-girl.blogspot.com/2013/12/12-wishlist.html

Po przestudiowaniu jej składu postanowiłam aplikować ją również na rzęsy ( witaminy A,E,F,H czy d'panthenol na pewno im nie zaszkodzą, a wręcz przeciwnie).
Wiem, że żaden kosmetyk cudów nie zdziała, efektu sztucznych rzęs się nie spodziewam, ale ich kondycja po paru dniach jest lepsza.
Dziękuję za polecenie genialnego produktu ;-*

PS. Zalecam ostrożność w stosowaniu tej odżywki na rzęsy (w kontakcie z oczami wywołuje pieczenie). Ja nakładam ją delikatnie palcami. Lubię eksperymentować, więc żadne pieczenie mi niestraszne, wystarczy odrobina uwagi ;-)

Na codzień używam odżywki l'biotica za około 15 zł. Gdy nocuję poza domem i nie mam przy sobie tego produktu, zawsze znajdzie się ktoś kto ma zwykłą wazelinę i jest ona moim jednorazowym zastępnikiem.





Nigdy nie maluję się tuszami wodoodpornymi i nie zasypiam w makijażu- to ważna informacja, dla dziewczyn, które chcą mieć ładne rzęsy, bo niestety znam wiele które zasypiają z pomalowanymi oczami :-((.

Dam Wam znać jak dalej będzie spisywać się odżywka Jantar na rzęsach, kto wie, może zastapi mi  L'bioticę ;-).

A Wy używacie czegoś do pielęgnacji rzęs lub brwi?? ;-))

Buziaki



środa, 4 grudnia 2013

Post bez większego przesłania

Cześć moje Drogie!

Dzisiaj przychodzę z szybkim postem:-)).
Nie chcę robić zbyt długich przerw w pisaniu bloga, dlatego od czasu do czasu przy braku weny będę zamieszczała coś w tym stylu :-).

To mój wielki ulubieniec! Wiele blogerek poleca te masełka do ust, ale większość skupia się na malinowym. Ja wybrałam karmelowy, bo owocowe produkty do ust już mi się ''przejadły'', a ten jest nietuzinkowy i zdecydowanie mnie nie zawiódł (chociaż mógłby być smakowy ;-D ).

Kochane, macie jakiś sposób na szybkie zapuszczenie włosów? 
Moje w ogóle nie rosną, pewnie dlatego, że przez ostatnie miesiące bardzo je męczyłam  rozjaśniaczami. Teraz wróciłam do naturalnego koloru, ale długość ciągle taka sama ;-(.


Po męczarniach przez jakie przechodziły moje włosy dziwię się, że jeszcze je mam i to w przyzwoitej ilości, ale niestety długość stoi w miejscu od 3 miesięcy :-((. Pewnie dlatego, że czasem mi się łamią :-((.

Znacie jakiś ratunek?

Mam nadzieję, że wszystkie byłyście grzeczne i Mikołaj jutro o Was nie zapomni ;-D.

Buziaki